środa, 21 stycznia 2015

Przygotowanie do sztucznego zapylania leszczyny. Krok nr 1 - zbiór kwiatów męskich

Leszczyna to roślina wiatropylna, jednak w naturalnych warunkach ma mało owoców. Aby było ich więcej należy nieco pomóc naturze i zastosować sztuczne zapylanie. Dziś przedstawiamy krok pierwszy.
Na pierwszym zdjęciu doskonale widać gałązki z kwiatami męskimi leszczyny - zwisają z gałęzi i są podłużne. Ścinamy gałęzie z nimi i trzymamy je w domu, w temperaturze pokojowej w naczyniu z wodą. Od dnia ścięcia czekamy około tygodnia na to jak będzie się wysypywał z tych kwiatów żółty pyłek, który należy zebrać. W tym celu wokół naczynia należy rozłożyć papier i strząsnąć z gałązek wysypujący się pyłek. Pyłek trzeba zsypać do suchego słoiczka i trzymać w dolnej części lodówki lub w chłodnej piwnicy - optymalna temperatura to 2 - 4 stopnie.
W razie wystąpienia mrozów, które o tej porze roku są jeszcze możliwe, powyżej 20 stopni przy obecnej fazie rozwojowej kwiatów męskich może nastąpić ich zmarznięcie. Jedyną rezerwą pyłku może być właśnie ten zebrany przez nas. Kwiaty żeńskie rozwijają się później do kilkunastu dni po kwiatach męskich więc przetrwają.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz